Czy optymizmu można się nauczyć?

          Dzień dobry, dzisiejszy post będzie dotyczył wyuczonego optymizmu. Czym jest optymizm - wszyscy pewnie wiedzą. Jest to oczywiście tendencja do postrzegania świata oraz wydarzeń jako pozytywnych.

         Co to oznacza "wyuczony optymizm" ?

- Ważne jest tutaj wyjaśnianie przyczyn sukcesów oraz niepowodzeń. Czyli to jak tłumaczymy sobie - co nam się przytrafia. Sposób wyjaśniania przytrafiających się nam zdarzeń kształtuje się już w dzieciństwie. Poprzez obserwację jak robią to nasi rodzice. Dlatego tak ważne jest, jak tłumaczymy nasze porażki i jakie komunikaty na ten temat przekazujemy dzieciom. 

Optymista i pesymista - różnice.

• Pewien mężczyzna stracił pracę. Optymista - może wyjaśnić sobie to w ten sposób. Brak pracy, czyli chwilowa utrata zdolności płynności finansowej, bo na rynku pracy jest wiele ofert, a więc szybko znajdzie inną pracę. Kolejna myśl, ma cudowną rodzinę i przyjaciół, jest dobrym rodzicem, dobrym mężem, dobrym kolegą, a więc utrata pracy to jeden z obszarów życia w którym mam trudność - w innych mogę być z siebie dumny. Po prostu firma ogłosiła upadłość- więc, nie jest to moja wina. 

• Pewien mężczyzna stracił pracę. Pesymista - może wyjaśnić sobie to w ten sposób. Na pewno długo nie znajdę nowej pracy, w każdym obszarze mojego życia mam jakieś trudności i pewnie to tylko moja wina, że tak się stało. 

          Mężczyzna, który jest optymistą podejdzie do tego problemu jak do wyzwania, spróbuje rozwiązać problem i ma szansę znaleźć nową pracę w szybkim czasie. Wniosek: w negatywnych sytuacjach warto szukać dobrych stron i pozytywnych rozwiązań. 

• Uczeń 12 latek OPTYMISTA - dostaje ocenę niedostateczną (1!) z matematyki. Stwierdzi, że to nie jego wina, bo na przykład sprawdzian był nie z tego materiału, który został zapowiedziany. Po za tym zdarzyło się mu to tylko jeden raz, a co najważniejsze (!) ze wszystkich innych przedmiotów ten uczeń ma przecież dobre oceny. Prawdopodobna reakcja: Będzie się uczył dalej i pewnie szybko poprawi ocenę niedostateczną z matematyki. 

• Uczeń 12 latek PESYMISTA - dostaje ocenę niedostateczną (1!) z matematyki. Stwierdzi, że to tylko jego wina, i że pewnie tak będzie już zawsze i to z każdego przedmiotu. Co zrobi? - Prawdopodobna reakcja: Stwierdzi, że chyba nie ma sensu się uczyć, bo tak będzie już zawsze. 

        OPTYMIZMU MOŻNA PRÓBOWAĆ SIĘ NAUCZYĆ. 

Jak się nauczyć optymizmu?

- Należy zwrócić uwagę na:

1. Stałość - zawsze mi się to przytrafia, dotyczy to jednej-tej konkretnej sytuacji.
2. Personalizacja - czy odpowiadam za to tylko ja, czy czynniki zewnętrzne.
3. Zasięg - czy tyczy się to tylko tego jednego aspektu mojego życia, czy wszystkich. 

Dlaczego warto pracować nad sobą w kwestii optymizmu?

- Wyniki badań wskazują, że optymiści lepiej radzą sobie w szkole, a później w pracy, osiągają więcej sukcesów i są szczęśliwsi. Myślę, że to wystarczający argument - po więcej informacji odsyłam do książki, autora tej teorii: "Optymizmu można się nauczyć - Martin E.P. Seligman"